Prawda, którą ukrywają przed Afryką
W szkołach na całym świecie, w tym także w Afryce, nie mówi się głośno o prawdziwej historii kolonializmu — o brutalnych zbrodniach, które popełniano na rdzennej ludności, o milionach ofiar, o ludach, których kultury zostały systematycznie niszczone. “Bo sprawcy i winowajcy się obrażą?”. Kolonializm był, jest i będzie jednym z najciemniejszych rozdziałów w dziejach ludzkości, a jego skutki wciąż odczuwane są w Afryce. Dzisiaj kolonializm jest bardzo niewygodnym faktem i krwistą plamą w historii m.in. współczesnych Niemiec. Jakie są fakty?
Masajowie — dumni wojownicy i pasterze — są jednym z wielu plemion afrykańskich, które były niemalże starte z powierzchni ziemi przez bezwzględne i chciwe europejskie potęgi.
Francja, Portugalia, Niemcy, Wielka Brytania oraz Arabowie – przyczynił się do cierpień i krwawych rozdziałów w historii Afryki. Zapisały się niechlubnie w afrykańskich dziejach krwią swoich ofiar, echem swoich zbrodni. Czy przeprosili za swoich przodków? Czy zadośćuczynili?
Ten artykuł otworzy wielu osobom oczy.
Polska w Afryce
I choć kolonializm oficjalnie się skończył, to jego dziedzictwo wciąż żyje — zagraniczni inwestorzy, właściciele ziemscy i kapitaliści kontynuują dzieło wyzysku na wzór swoich “wspaniałych” przodków. Tylko robią to subtelniej, w białych rękawiczkach, nadając swojemu “dziełu” nowoczesną fromę.
Turyści, którzy przyjeżdżają do Afryki, czasami nawet nie wiedzą, że za fasadą luksusowych hoteli i kurortów kryje się krew, pot i łzy rdzennych mieszkańców, którzy są traktowani jak współcześni niewolnicy. W nagrodę często od turystów dostają przedmioty, których nawet nie mogą użyć, albo znoszone ubrania lub niepotrzebne bibeloty, które powiększają i tak coraz większą górę śmieci.
Polska nigdy nie była kolonią afrykańską ani nie prowadziła polityki kolonialnej w Afryce. Polska, w przeciwieństwie do wielu zachodnich mocarstw europejskich, nigdy nie uczestniczyła w brutalnej eksploatacji afrykańskich ziem i ludności, wręcz przeciwnie była jak ludy afrykańskie – ofiarą. W dziejach Polski były okresy, gdy nie dawała sobie w kaszę dmuchać, ale padała również ofiarą ambicji i planów chorych psychicznie władców, czy polityków, którzy dopuszczali się mordów na wielką skalę. W czasach, gdy Niemcy kolonizowały część Afryki, Polska nawet nie istniała na mapach jako suwerenne państwo. Została z nich usunięta. Polska była pod zaborami – rozdzielona pomiędzy trzy mocarstwa: Rosję, Prusy (Niemcy) i Austrię.
Warto zrozumieć, że kolonializm to zjawisko, które miało i wciąż ma ogromny wpływ na globalną politykę, gospodarkę i społeczeństwa, zarówno w Afryce, jak i w Europie, ale także w Ameryce. Smutny obraz, który malowany jest w mediach: Afryka to kontynent na którym jest bieda, głodne dzieci, nieurodzaj, brak wody. A kto jest temu winien? Mieszkańcy, którzy nie mają dostępu do wielu obszarów bogatych w wodę i urodzajne ziemie?
Prawda, ta szczera, najmniej wygodna o kolonializmie, którą starano się ukryć przed Afryką i resztą świata, obejmuje brutalność, zniszczenie kultur i ludów, przymusowe przesiedlenia, niewolnictwo oraz systematyczne wyzyskiwanie bogactw naturalnych czarnego kontynentu, a także niektórych europejskich państw. Francja, Portugalia, Niemcy, Wielka Brytania oraz Arabowie, których przeszłość dopada i okrywa hańbą.
Narracje historyczne, które dominują w wielu miejscach, w tym także w szkolnictwie, są “poprawne politycznie” a ich treść jest “wypracowana” przez sprawców zbrodni.
Sprawców, którzy często marginalizują te wątki, koncentrując się na europejskich (w tym niemieckich) sukcesach cywilizacyjnych i “misji cywilizacyjnej”, podczas gdy w rzeczywistości kolonializm był aktem przemocy i ucisku. Był gwałtem, gdzie oprawca chce aby wszyscy wierzyli w jego wersję zdarzeń.
I jest niestety nadal obecny w nowoczesnej formie. Jest odczuwalny, wiecznie żywy.
W Ameryce kolonialiści starli z powierzchni ziemi kulturę i plemiona indiańskie. Ale najpierw rdzenną ludność zepchnęli do rezerwatów. Z rozmachem potem powstały westerny pokazujące jak dzielni kowboje zabijają rdzenną ludność Ameryki wyposażoną w łuki zamiast broni palnej, albo kto ze starszych czytelników nie pamięta serialu: “Doktor Quinn” albo bajki “Pocahontas”
Kwestia braku do wykształcenia i “miejsc pracy”, szczególnie wśród plemion które przez wieki były samowystarczalne, to inna kwestia, temat tabu i temat wstydu dla kapitalistów.
Kolonializm Brytyjski i Niemiecki? Historyczny Spis Zbrodni w Afryce zapisany na kartach historii.
Warto dodać, że łatwo dojść do wniosku, że reżim okupantów (kolonialistów), gdy napotykał opór, tłumił go rzekami krwi niewinnych ofiar, które chciały żyć jak wcześniej. Chciały być wolne, ale rasizm, globalistyczne przekonania, odbierały im wszystko co najcenniejsze.
Brytyjczycy w Kenii: Kradzież ziem i masowe przesiedlenia
Na początku XX wieku Brytyjczycy postanowili zdominować ziemie wschodniej Afryki.
Afrykańczycy, którzy od tysięcy lat zamieszkiwali te tereny, stali się przeszkodą na drodze do brytyjskiej ekspansji i “sukcesu”. Afrykańczycy mieli odwagę walczyć o swoją wolność, często kosztem swojego życia.
W 1904 roku, Sir Charles Eliot, brytyjski komisarz kolonialny, narzucił Masajom traktat, który odebrał im większość ich ziem. Ale to był dopiero początek masajskiej tragedii. W latach 1911–1913 Brytyjczycy przeprowadzili masowe przesiedlenia Masajów, wyrzucając ich z żyznych ziem w Laikipii na jałowe, nieurodzajne tereny na południu Kenii. Około 20 000 Masajów zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Również dotknęło to innych plemion.
Wszyscy zostali pozostawieni na beznadziejnej jakości gruntach, bez środków do życia, co doprowadziło do śmierci wielu z nich z głodu i chorób. Dziś mówi się o wielkiej afrykańskiej biedzie, która wpisała się w afrykański krajobraz, a w rezultacie jest skutkiem bezprecedensowego aktu brutalności ze strony “białej cywilizacji”. Struktura społeczna Masajów i wielu plemion została zniszczona i żaden z oprawców nie “pali się do tego” aby pomóc ją odbudować. Bo po co? Przecież oni są tutaj w większości po to, aby zarobić.
Kto jest winny? Brytyjski, Francuski, Niemiecki, Portugalski rząd kolonialny? Który wymusił traktaty i przeprowadził masowe przesiedlenia Masajów, powodując tysiące ofiar. A gdzie były wtedy i gdzie są dzisiaj organizacje walczące o prawa człowieka? Kto jest sponsorem tych humanitarnych organizacji i inicjatyw? Niezależność jest dużo cięższa, ale w cieniu starego dębu nigdy nie wyrośnie młodsze pokolenie dębów, ani jabłoń, tylko piękne grzyby.
No ale przecież to nie tylko Niemcy i Brytyjczycy… Francuzi. Cały świat przyglądał się tej zbrodni. Wszyscy ponoszą współodpowiedzialność?
Francuzi, Portugalczycy i inni “miłośnicy” Afryki i kościół
Owszem. Nie zapominajmy też o Francuzach i Portugalczykach, którzy – choć może nie bezpośrednio w Tanzanii – mieli swój udział w niszczeniu afrykańskiego kontynentu. Arabowie również, którzy szczególnie wsławili się profesją handlarzy niewolnikami.
Afryka Zachodnia, Afryka Środkowa – to ich obszar działań. Francuzi mieli swoje “misje cywilizacyjne”, a Portugalczycy? Oni budowali swoje imperium niewolnicze, z Mozambiku eksportując Afrykanów na plantacje w Brazylii.
A kościół?
Papież, Kościoły, także holenderski kalwinizm czy niemiecki luteranizm, wspierały kolonialne podboje, szczególnie w RPA. Dokonywały przymusowej chrystianizacji (w imię nauki o miłości do bliźniego?!) popierając brutalne represje. Serio! Robiły to, a czy robią dalej?
Dziś Kościoły katolickie i protestanckie odgrywają wciąż dużą rolę w Afryce, a ich działalność misyjna nadal jest kontrowersyjna. Chociaż w wielu przypadkach pomagają w edukacji i opiece zdrowotnej, to nadal wspierają idee, które hamują rozwój lokalnych społeczności poprzez utrzymywanie ich w zależności od zachodnich instytucji.
Kościoły wciąż mają silne związki z zachodnimi instytucjami i niekiedy stają się narzędziem wpływów zagranicznych, co można uznać za współczesną formę neokolonializmu i reżim.
Byłbym oszustem, gdybym nie wspomniał, że niektórzy misjonarze protestanccy popierali brutalne represje wobec ludów Herero i Nama, uznając ich powstania za „nieposłuszeństwo Bożemu porządkowi”. W niektórych regionach Afryki, jak w Kongu, władcy lokalni zostali zmuszeni do przyjęcia chrześcijaństwa, aby zyskać poparcie kolonizatorów. Chrystianizacja była narzucana siłą, a odmowa konwersji oznaczała często marginalizację lub represje. Jeżeli jesteś ze Starego Świata, nie sądzisz, że brzmi to znajomo?
Zarówno Kościoły katolickie, jak i protestanckie prowadziły misje mające na celu nawrócenie Afrykanów na chrześcijaństwo, co wiązało się z niszczeniem lokalnych religii i tradycji. Misjonarze często traktowali afrykańskie wierzenia jako „prymitywne” i „barbarzyńskie”, co prowadziło do wymazywania tożsamości duchowej lokalnych ludów. Jednocześnie sami traktowali rdzenną ludność w sposób prymitywny i barbarzyński.
Kościół protestancki w Afryce Południowej, szczególnie reformowany kalwiński Kościół holenderski, był jednym z głównych ideologicznych filarów apartheidu. Teologia protestancka została wykorzystana do uzasadnienia segregacji rasowej, a protestanccy przywódcy wspierali rząd w jego polityce rasowej przez dziesięciolecia.
Dzięki silnej dominacji arabskich “panów” wiele Afrykańskich Państw, to dziś przede wszystkim muzułmanie i Islam. Może dlatego, kiedy rozmawiam z muzułmanami o Bogu Abrahama, ze zdumieniem otwierają oczy i pytają: – “To my, wierzymy w tego samego Boga?” inni natomiast się uśmiechają i wiedzą, że Bóg ma wiele imion.
W moim przekonaniu jako osoby mocno wierzącej, autora tego tekstu, jesteśmy dziećmi tego samego Boga i w jego oczach jesteśmy równi. Nikt nie ustanowił innego człowieka nad nami. Naukowo udowodniono, że mamy wszyscy wspólnego przodka, tylko nie wszyscy mają dobre serce, i z Bogiem nie jest im po drodze.
Niemcy w Tanzanii: Powstanie Maji Maji i ludobójstwo
W Tanzanii, która była niemiecką kolonią, rząd kolonialny stosował wyrafinowane brutalne metody, aby utrzymać swoją władzę. Skupiam się na Tanzanii bo tutaj rozpoczęliśmy swoje działania, wiemy i widzimy najwięcej.
W latach 1905–1907 wybuchło Powstanie Maji Maji — zbrojna rebelia przeciwko niemieckiemu reżimowi. Bezczelni Niemieccy okupanci (kolonizatorzy), nawet nie mieli zapędów na to aby negocjować z podbijanym ludem – rdzennym dysponentem afrykańskiej ziemi. Na opór przed zniewoleniem odpowiedzieli najbrutalniejszą formą represji. Armia niemiecka spaliła pola uprawne, co doprowadziło do klęski głodu. Afrykański lud był jeszcze bardziej osłabiony.
W wyniku tych działań zginęło ponad 250 000 ludzi — nie tylko wojowników, ale także kobiety, dzieci i starcy. Ginęły całe pokolenia. Umierali jak łatwo się domyśleć w wielkich męczarniach nie tylko z głodu, ale i chorób powodowanych z niedożywienia. Niemcy postępowali nie tylko jak najeźdźcy, którzy chcieli całkowicie zniszczyć opór rdzennych mieszkańców. Postępowali jak wyrachowani mordercy. Postępowali tak jak postępowali w Europie z żydami i Polakami.
Kto jest winny? Zbrodni dokonali niemieccy kolonialiści, którzy bezlitośnie tłumili wszelkie próby powstania, doprowadzając do ludobójstwa, przy aprobacie “swojego” kościoła i swojego narodu.
To była zbrodnia, której ofiarą padły setki tysięcy niewinnych ludzi, za które Niemcy nie przeprosili Afrykańczyków do dzisiaj. Niestety, dla potomków sprawców jest to nadal temat tabu, bardzo niewygodny.
Skutki kolonializmu: Zniszczenie kultury, gospodarki i tożsamości
Kolonializm zniszczył nie tylko gospodarki afrykańskich plemion, ale przede wszystkim ich piękne zwyczaje, tradycje wchodzące w skład tysiąca lat kultury.
Akcje humanitarne z aprobatą europejskiego duchowieństwa tylko podsycają działania mające na celu zniszczenie tego, co istniało na tym terenie od wieków a nawet tysiącleci.
Tradycje, które przetrwały przez wieki, i zostały gwałtem zepchnięte na margines. Rdzenne społeczności zmuszone do przyjęcia obcych, narzuconych im systemów zaczęły powoli wymierać.
Masajowie, których życie opierało się na pasterstwie i migracji, zostali zamknięci w rezerwatach — małych, jałowych skrawkach ziemi, gdzie nie mogli prowadzić swojego tradycyjnego stylu życia. Dla porównania w Europie Niemcy dla Polaków i Żydów stworzyli niemieckie obozy koncentracyjne, w której dokonywali eksterminacji i przeprowadzali nieludzkie doświadczenia. Ludzie ginęli w sposób okrutny, makabryczny, nieludzki.
W wyniku tych działań dziesiątki tysięcy Afrykańczyków zmarło z głodu, chorób i wycieńczenia. Stracili nie tylko ziemię, ale również swoją tożsamość, godność, historię.
Więc, kto jest winny?
Europejskie mocarstwa kolonialne, które narzuciły afrykańskim ludom obce prawa i systemy, niepodważalnie bo to one zniszczyły ich kultury i doprowadziły do śmierci tysięcy ludzi? Kraje, które beztrosko przyglądały się masakrze dokonywanej w szaleństwie ludobójstwa?
Podobał Ci się nasz artykuł?
Kup paczkę wirtualnych cukierków, worek mąki albo krowę (pomożesz odbudować lokalne rolnictwo). Każda zakupiona przez Ciebie wirtualna cegiełka to realna pomoc. To nie tylko gest dobrej woli, ale realne wsparcie dla lokalnych społeczności.
W naszym sklepie masz szansę zrobić różnicę – każdy wirtualny produkt, który wybierzesz, pomaga nam dostarczać narzędzia, wiedzę i zasoby tym, którzy ich najbardziej potrzebują. A jeżeli chcesz do nas przyjechać, poznać nas!
Zapraszamy! Pomożemy Ci wszystko zorganizować, przyjechać na wakacje albo z nami pomieszkać. W kupie raźniej!
Daj wędkę, nie rybę. Daj narzędzia, ułatwiaj, pomagaj i bądź z nami w tej wspólnej misji budowania lepszego świata. Razem możemy więcej. Siła tkwi w jedności.